Wciel się w postać z anime

Asuna

Poszłam z Chii na ławkę.
- Kiedy zapytałam, czy chciałąbyś się nauczyć mówić po twojej reakcji zrozumiałam, że chcesz. Wtedy nie mówisz ''Chi'' tylko ''Tak''. Sprubój powtórzyć. ''Tak'' - powiedziałam głośno i wyraźnie.

Chi

Spojrzałam na nią. A potem powiedziałam:
-Tak-jej głosem.

Asuna

Zamurowało mnie.
- Powiedz ''tak'' głosem jakim mówisz ''chi''. A pozatym, jak masz na imię? Ja jestem Asuna. - mówiąc to, uśmiechnęłam się.

Chi

-Chi-powiedziałam a potem nieśmiało swoim głosem:-T-tak

Asuna

Uśmiecnęłam się do Chii.
- Bardzo dobrze! - Pochwaliłam ją. - Jeśli czegoś nie chcesz, powiedz ''nie''. Powtórz: ''Nie''. - powiedziałam głośno. - Tylko mów swoim głosem, dobrze?

Chi

Spojrzałam na nią z uśmiechem i powiedziałam
-N-nie-swoim głosem

Asuna

- Świetnie - pochwaliłam ją znowu. - Jeśli chciałabyś się z kimś przywitać, powiedz: ''Dzień dobry'' (jap. Ohayo), dobrze?

Chi

Spojrzałam na nią.
-dzień Dobry-powiedziałam i uśmiechnęłam się a potem spojrzałam na Asune.
-Jak ci na I-I-imię?-zapytałam.

Asuna

Zamurowało mnie.
- Jestem Asuna. Miło mi cię poznać. - Objęłam Chii ramieniem. - Bardzo szybko się uczysz. Polubiłam cię, wiesz? - Mówiąc to, uśmiechnęłam się do niej.

Chi

Uśmiechnęłam się a potem rozejrzałam się.
-Polubiłam C-cię-powiedziałam.A po chwili dodałam-Tak

Asuna

- Miło mi - powiedziałam. Uśmiechnęłam się jeszcze raz. Milczałam, nie wiedząc co powiedzieć.

Chi

Spojrzałam na nią i wstałam z jednej kieszeni mojej długiej koszulki nocnej wyciągnęłam różowego królika i pokazałam Asunie.

Negi

Przechadzałem się po Wesołym Miasteczku. Spoglądałem po ławkach, patrząc, kto na nich siedzi. Za plecami miałem swoją nieodłączną laskę. Ludzie trochę krzywo na mnie patrzyli, jednak przyzwyczaiłem się. W pewnej chwili zobaczyłem dwie dziewczyny siedzące na ławce. Jedna miała różowego królika i dziwne uszy, druga - rude włosy i dzwoneczki przy długich kitkach. Zamurowało mnie. To była Asuna, moja dawna uczennica. Podszedłem bliżej i zatrzymałem się, patrząc na swoją uczennicę.

Asuna

Spojrzałam na królika.
- Jest śliczny - powiedziałam przyglądając się maskotce. - To jest pluszowy królik - powiedziałam dla informacji. Nagle zobaczyłam na sobie wzrok chłopaka. Siedziałam jak słup soli, patrząc na swojego... nauczyciela.
- N... Negi? - zapytałam powoli. - T... to ty?

Chi

Spojrzałam na Negi'ego i wskazałam na niego palcem.
-Asuna-krzyknęłam radośnie.